Miał wyjść kolor po lewej a wyszedł po prawej.
Więc ostatecznie jest tak.
środa, 25 września 2013
Sypialnia w kolorach.
Sypialnia jest w tej chwili najbardziej gotowym pomieszczeniem w naszym mieszkaniu. Udało nam się ją pomalować, zamontowaliśmy grzejnik, gniazdka i listwy przypodłogowe. Marzyło mi się, żeby była w gołębim kolorze. Znalazłam we wzorniku barwę, która idealnie mi odpowiadała, błękitno szarą z odrobiną fioletu. Zabrałam się za malowanie i prawie dostałam zawału, mój piękny kolor na papierku wyszedł zupełnie inaczej jako gotowa farba. Zdecydowanie ciemniej i zdecydowanie zbyt fioletowo. Szkoda wyrzucić 9 litrów farby, dlatego postanowiłam jakoś ją wykorzystać. Dokupiłam wiadro białego koloru i czarny barwnik. Tym sposobem wyszedł mi na ścianie fiolet wpadający w popiel a żeby nie było zbyt fioletowo jedną ścianę pomalowałam na delikatny beż, który też sama sobie wymieszałam. Miało być inaczej ale teraz też jest przyjemnie. Może przy następnym malowaniu uda mi się uzyskać kolor jaki chciałam :)
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
A jak ma się zabudowa pionu w kuchni?
OdpowiedzUsuńJak patrzę na te mieszkanie to jakbym swoje widziała... podobny układ podobne problemy....
Pozdrawiam i trzymam kciuki!
Mamy przygotowaną płytę osb, którą zasłonimy cały pion. Liczniki od gazu i wody oraz zawory przenieśliśmy maksymalnie pod sufit, tak żeby był dostęp do nich nad szafkami kuchennymi. Jednak na ostateczne rozwiązanie zabudowy pionu zdecydujemy się dopiero gdy wybierzemy konkretną kuchnię :)
Usuńobserwuję postępy w remoncie Waszego M i już nie mogę się doczekać końcowych efektów :)
OdpowiedzUsuń